wtorek, 30 maja 2017

30052017


Witajcie Kochani ! Najcięższy i najbardziej przerażający miesiąc dobiega końca. Od dłuższego czasu maj kojarzył mi się i wyłącznie z maturami. Teraz na szczęście z biegiem czasu zaczął kojarzyć się z wakacjami i wolnym czasem. Wolnym czasem, którego potrzebuje na sto procent każdy maturzysta. Ale koniec o maturach bo potrafią się śnić i przypominać o sobie do tej pory :) Wolny czas i brak wczesnych pobudek jest teraz numerem jeden w moim życiu. Wstaję rano, jem spokojnie śniadanie, piję kawę i nigdzie się nie spieszę. Dopiero później mogę planować resztę niesamowicie długiego dnia. Wolny poniedziałek, czy środa to nie to samo co wolny weekend. Każda godzina jest tak długa, że dzień nie ma końca. Już teraz razem z przyjaciółką zaczęłyśmy wakacje od wizyty w Łodzi. Każdego dnia robimy sobie chwilkę, siadamy na ławce i maksymalnie cieszymy się wolnością. Oczywiście trwa to pięć minut i każda z nas ma już telefon w ręku. Takie życie :)
Ale mimo wszystko chociaż wewnętrznie radości nie ma końca. Oby ten nadmiar wolnego czasu obfitował również w większą ilość postów. Postaram się, ale teraz zapraszam Was na mojego Instagrama !








bluzka i spodenki - New Look I kurtka - Bershka I naszyjnik - modernsilver

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję. / Thank You. :-)