środa, 13 września 2017

13092017


Witajcie Kochani ! Pomaturalne cztery miesiące wolnego minęły w mgnieniu oka i teraz tematem numer jeden stają się studia. Skończyły się ciepłe wakacyjne dni i nie da się nie poczuć idącej jesieni. Pierwszy raz od kilkunastu lat początek września zaczął się zupełnie inaczej. Nie było rozpoczęcia roku szkolnego i pierwszych lekcji. Co prawda już w kwietniu podczas zakończenia roku zdałam sobie sprawę, że nie będę już nigdy uczennicą, jednak mimo wszystko dopiero teraz dotarło to do mnie w stu procentach. Teraz skoro nie ma szkoły można lekko zacząć stresować się zmianą jaką są studia, ale od czego jest pozytywne myślenie. Każdy z nas w takim momencie myśli jak to będzie, czy będzie to duża zmiana dla nas, a jak się później zawsze okazuje nie taki diabeł straszny jak go malują. Dlatego też z drugiej strony nie mogę się doczekać tej "małej" zmiany. Kiedyś musiał przyjść ten czas. Także pomimo, że szkoły już nie ma i tak trzeba przygotować długopisy, dużo zakreślaczy (bo przecież wszystko jest ważne) i notatniki. Pozostaje odliczać dni do pierwszych zajęć i wtedy okaże się jak to będzie przez najbliższe lata :)





koszula-Stradivarius I spodnie-Pull&Bear I torebka-Bershka I buty-New Look

1 komentarz:

Dziękuję. / Thank You. :-)